Herbata

Herbata Jest 15 produktów.

Pokazuje 1 - 15 z 15 elementów
Pokazuje 1 - 15 z 15 elementów

Początki herbaty w Turcji przypadają na lata 30. XX wieku. Wówczas zakupiono w Gruzji kilkadziesiąt ton nasion herbaty i posadzono je w regionie Rize, który po dziś dzień uchodzi za największy turecki obszar uprawy herbaty. W całej historii herbaty w Turcji ważnym krokiem ze strony rządzących było usunięcie podatków na okres 10 lat dla wszystkich tych, którzy wyrażali chęć „uruchomienia” własnej plantacji herbaty. Okazało się to ogromnym ułatwieniem, które w praktyce umożliwiło rolnikom w łatwy sposób rozwijać swoje tereny uprawne z herbatą w roli głównej. Po pewnym czasie okazało się, że tureckie pola obfitują w naprawdę spore ilości herbaty. Zadziało się to na tak olbrzymią skalę, że produkcja herbaty tureckiej zdominowała produkcję (najpopularniejszej dotąd) kawy! W ten sposób w latach 60. XX wieku Turcja rozpoczęła masową produkcję herbaty, dołączając do grona światowych eksporterów herbaty. Warto jednak zaznaczyć, że znaczna część wytwarzanej herbaty pozostaje w kraju, zaspokajając przede wszystkim potrzeby wewnętrzne kraju. Aktualnie Turcja w rankingu światowych producentów herbaty zajmuje 5 miejsce!

Kilka ciekawostek na temat tureckiej herbaty w Turcji

  1.  Filiżanka herbaty rano, po południu, a nawet późnym wieczorem? Czemu nie? Turcy nie ograniczają się w spożywaniu herbaty, szacuje się, że roczne spożycie herbaty na jedną osobę to aż 3kg.
  2. W niemal każdym tureckim mieszkaniu spotkać się można z widokiem dzbanka wypełnionego mocnym naparem herbacianym. Zwyczaj ten kultywuje się nie tylko na użytek własny (dla domowników), ale i z myślą o odwiedzających gościach. W kulturze tureckiej nie ma mowy o odmowie filiżanki herbaty. Jest to odbierane bardzo negatywnie.
  3. W Turcji pora pomiędzy godziną trzecią a piąta popołudniu to czas, kiedy herbatę podaje się razem z rozmaitymi smakołykami, zarówno tymi słodkimi, jak i słonymi.
  4. Turcja jest krajem gdzie tradycyjnie gorącą herbatę pije się przez cały rok, nawet latem, gdy temperatura sięga 40 stopni Celsjusza.
  5. Czarną herbatę w Turcji podaje się w unikalnych tulipanowych szklaneczkach.
  6. Choć w Turcji dominuje czarna herbata, to nie oznacza to, że w restauracji czy kawiarni nie spotkamy się z żadnym innym rodzajem herbaty. Turcy piją również herbatę lipową oraz różaną. Co ciekawe, specjalnie dla turystów nierzadko przygotowuje się herbatę jabłkową, jak również napary herbaciane z udziałem przypraw korzennych, takich jak goździki, kardamon itp.
  7. Odwiedzając Turcję, możecie być zaskoczeni specjalną usługą, jaką jest dostarczanie herbaty do miejsca pracy (i nie tylko). Dla Turków to nie tylko element kultury (propagowanie tradycji), ale i okazanie szacunku gościom, klientom itp.
  8. W większości lokalów gastronomicznych w Turcji szklaneczka herbaty podawana jest tuż po posiłku (uwaga) na koszt zakładu.
  9. Parzenie herbaty tureckiej to swego rodzaju rytuał trwający do nawet 20 minut! Używa się do tego specjalnego czajniczka (Çaydanlık) składającego się z dwóch części. Dolna część przeznaczona jest do gotowania wody, zaś górna do wytworzenia intensywnej esencji herbacianej. Gotowa esencja trafia do szklaneczki (zwanej İnce Belli) w ilości połowy szklanki, ćwierć lub jeszcze mniejszej (chodzi tutaj o moc naparu). Standardem jest napełnienie szklanki esencją do połowy jej zawartości. Kiedy już ustalimy ostateczną ilość esencji w naczyniu, czas na dodanie gorącej wody z dolnego czajniczka. Pozostaje jeszcze kwestia posłodzenia herbaty. Bez obaw – Turcy zazwyczaj piją napar herbaciany z dodatkiem cukru.